Telemedycyna – co to takiego? Kto może z niej skorzystać i dlaczego?

W j?zyku polskim nazwa ta brzmi do?? niezgrabnie, bo wielu osobom kojarzy si? ze sprzeda?? prowadzon? przez natr?tne centrale telefoniczne. Nie wyja?nia ona tak?e jednoznacznie, czym owa „telemedycyna” si? zajmuje.
Poj?cie to powstawa?o, kiedy wiele lat temu znacznie rozpowszechni?y si? sieci telefoniczne. Dzi? telemedycyna wykorzystuje w du?ej mierze tak?e Internet. Wielu autorów powiedzia?oby wi?c  raczej o „cybermedycynie” czy „medycynie na odleg?o??”, a niektórzy ukuli ju? nawet poj?cie e-zdrowia.
Sama koncepcja wykorzystuje mo?liwo?? kontaktu lekarza z pacjentem, innym lekarzem czy np. studentem za po?rednictwem telefonu lub Internetu.

Korzyści

Mo?na by?oby wi?c zada? sobie pytanie, jakie mog? p?yn?? korzy?ci z mo?liwo?ci kontaktu z lekarzem oddalonym od pacjenta czasem nawet o tysi?ce kilometrów? Wbrew pozorom korzy?ci tych jest bardzo wiele. Pacjenci z mniejszych miejscowo?ci, dzi?ki zastosowaniu telemedycyny,  mog? np. skorzysta? z najlepszych specjalistów w danej dziedzinie, którzy zwykle pracuj? w wi?kszych o?rodkach. Nie trac? przy tym ani czasu ani pieni?dzy na dojazd, który zreszt? w niektórych przypadkach jest niemo?liwy ze wzgl?du cho?by na stan pacjenta.  Telemedycyn? wykorzystuje si? tak?e podczas przeprowadzania skomplikowanych operacji, kiedy zespó? chirurgów ma kontakt z zespo?em specjalistów z innego o?rodka poprzez wideokonferencj? w czasie rzeczywistym. Transmisja wideo mo?e tak?e s?u?y? studentom, którzy obserwuj?c prac? do?wiadczonych specjalistów i maj?c mo?liwo?? zadawania im pyta?, ucz? si? jak rozpoznawa? i radzi? sobie z rzadko spotykanymi  jednostkami chorobowymi.

Dla kogo?

Telemedycyna oferowana jest coraz cz??ciej i to coraz szerszemu gronu odbiorców. Mo?liwe jest np.,  aby pracuj?ca matka, która po powrocie do domu zastaje dziecko z wysok? gor?czk?, skontaktowa?a si? on-line z lekarzem pediatr?. Lekarz jest dost?pny on-line przez 24h/dob?, udziela porad oraz w razie potrzeby wystawia elektroniczn? recept?. Recepta ta przesy?ana jest do odpowiedniej apteki i pozwala mamie z naszego przyk?adu odebra? potrzebny lek nawet w nocy, w aptece ca?odobowej (niektóre apteki nawet dowo?? leki ). Dzi?ki takiej organizacji spotka? z lekarzem wszyscy ?pi? spokojnie, a na dodatek mama nie musia?a sta? w kolejce, nie musi tak?e rezygnowa? z pracy, aby pój?? z dzieckiem do lekarza.
Lekarze pierwszego kontaktu to nie jedyni specjali?ci pracuj?cy na odleg?o??. Coraz popularniejsze jest tak?e korzystanie z rehabilitacji on-line kiedy dotyka nas udar mózgu.  Zdalna rehabilitacja po udarze nie ogranicza si? jednak tylko do spotka? z fizjoterapeut?,  umo?liwia równie? wykorzystywanie zasobów Internetu, jak gry i zabawy logiczne, które wspomagaj? rehabilitacj? neurologiczn?. W ten sposób ?wiczenia po udarze mózgu nie nudz? si? i mog? by? wykonywane z dowoln? cz?stotliwo?ci?.

Czy to wszystko możliwe jest  także w Polsce?

Na razie, niestety nie. Polskie prawo niestety wymaga pewnych zmian, aby lekarze mogli bez obaw diagnozowa? i leczy? pacjentów na odleg?o??.  Ca?y czas czekamy tak?e na wprowadzenie e-recepty, nad któr? prace ju? trwaj?.  Realizowane s? równie? ró?nego rodzaju programy pilota?owe, nie s? one jednak dost?pne dla wszystkich, a jedynie dla wyselekcjonowanych Pacjentów w okre?lonych o?rodkach.

Polski fenomen fizjoterapeuty

W tym miejscu nale?a?oby wspomnie? o jeszcze jednej s?abo?ci polskiego prawa. To w?a?nie ta drobna s?abo?? pozwoli?a naszemu Centrum Rehabilitacji Ewenemed na wprowadzenie oferty rehabilitacji on-line. Cho? fizjoterapeuci studiuj? na uczelniach medycznych razem z lekarzami, to nadal nie doczekali si? swojej ustawy. W prawie polskim zawód fizjoterapeuty nie jest zawodem medycznym, nie podlega zatem ograniczeniom takim jakim podlegaj? lekarze, lekarze denty?ci i piel?gniarki. Paradoksalnie, brak odpowiednich regulacji prawnych  Pacjenci mog? wykorzysta? z po?ytkiem dla siebie, korzystaj?c z wideo konsultacji z rehabilitantem.

 

 

telemedycyna